Żony polityków do... polityki
10 stycznia 2012Polityczne, małżeńskie duety nie mają w Niemczech tradycji. Nagle, w ciągu zaledwie dwóch dni, swoje polityczne ambicje zapowiadają aż dwie panie: Michelle Müntefering, żona byłego wicekanclerza i ministra pracy Franza Münteferinga (SPD), i Doris Schröder-Köpf, żona byłego kanclerza, Gerharda Schrödera (SPD). Obydwie nie są w polityce nowicjuszkami. Jednak aktywne były w obszarze polityki komunalnej, a tym razem sięgają wyżej i co najważniejsze – karierę polityczną zamierzają zrobić własnymi siłami.
Droga do Berlina
31-letnia Michelle Müntefering zamierza kandydować do Bundestagu ze swojego okręgu wyborczego Herne/Bochum II - podał dzisiaj dziennik „Westdeutsche Allegemeine Zeitung”. W Herne, w Zagłębiu Ruhry, była przez kilka lat wiceprzewodniczącą młodzieżówki SPD. Od 2004 r. jest członkinią zarządu socjaldemokratów Nadrenii Północnej - Westfalii.
Z zawodu jest przedszkolanką i dziennikarką. W życiu prywatnym – trzecią żoną byłego wicekanclerza i szefa SPD. Ciężka choroba jego drugiej żony była oficjalnym powodem ustąpienia 71-letniego dziś Franza Münteferinga z życia politycznego. Zatrzymał tylko mandat poselski.
Czy Michelle Müntefering ma szanse znaleźć się w Bundestagu obok swego męża, okaże się za wiele miesięcy. W swoim okręgu wyborczym ma konkurentów. Jak jednak napisał swego czasu tygodnik „Der Spiegel”, jest „nadzwyczaj ambitna” i wierzy w swoje siły. Jak zdradziła „Bild-Zeitung” (wydanie środowe, 11.01.12): „Od lat jestem aktywna w polityce komunalnej i wierzę, że jestem w stanie znaleźć się także w Bundestagu. Polityka mnie fascynuje”.
Wiele hałasu o nic
Doris Schröder-Köpf, rocznik 1963, chce z kolei kandydować do parlamentu Dolnej Saksonii. Decyzję tę podjęła sama, „nie było to żadne odgórne roztrzygnięcie” - podkreślił w rozgłośni NDR Stefan Schostok, szef zgromadzenia okręgowego SPD w Hanowerze. Już w 2008 roku partia wysuwała jej kandydaturę. Wówczas matka dwojga adoptowanych dzieci odmówiła właśnie ze względu na dzieci. Dlaczego zdecydowała się tym razem? „Z respektu przed wyborcami Doris Schröder-Köpf nie będzie wypowiadała się przed prasą” - mówi Stefan Schostok. Mimo to jej kandydatura wywołała niemałe poruszenie. W ciągu dwóch godzin po ogłoszeniu kandydatury do siedziby SPD w Hanowerze zgłosiło się ponad 50 przedstawicieli mediów. Tymczasem Doris Schröder-Köpf od dawna jest członkinią SPD i regularnie bierze udział w posiedzeniach partii w Hanowerze - podkreśla Schostok.
Doris Schröder-Köpf jest z zawodu dziennikarką, pracowała m.in. dla tygodnika „Focus” i bulwarowego „Bild-Zeitung”. Jej czwartą żoną byłego kanclerza Gerharda Schrödera, który po zakończeniu kariery politycznej wrócił do zawodu prawnika; jest doradcą niezliczonych gremiów i zasiada w równie niezliczonych gremiach.
Mało spektakularne pary
Pary w niemieckiej polityce nie stoją w blasku jupiterów. Niemieckie media nie piszą o parze Angela Merkel – Joachim Sauer. Ale też mąż kanclerz, profesor chemii kwantowej, nie angażuje się w życiu publicznym, a już zupełnie nie w życiu politycznym.
Znaną parą mogliby być politycy SPD Norbert Wieczorek i Heidemarie Wieczorek-Zeul, którzy byli małżeństwem w ich młodych latach. Kiedy jednak zaczęli robić karierę polityczną, byli już dawno po rozwodzie.
Tak jak Heidemarie Wieczorek-Zeul zaliczana jest do liderek niemieckich socjaldemokratów, tak „wielką damą” FDP, nota bene byłą członkinią tej partii, jest Hildegard Hamm-Brücher. Jej mąż, członek CSU Erwin Hamm, jest tylko lokalnym działaczem w Monachium.
Ze znanych par zostaje najświeższy romans z szeregów parii Die Linke: Oskar Lafontaine i Sahra Wagenknecht. Obydwoje zrobili karierę polityczną niezależnie od siebie i na długo przed początkiem ich nieformalnego związku.
AFPD/dpa/Elżbieta Stasik
red. odp.: Monika Skarżyńska / du