Berlin planuje surowie kary za przestępstwa seksualne
10 stycznia 2016
Rząd Angeli Merkel przygotował nowelizację ustawy o przestępstwach i wykroczeniach seksualnych. Wg niedzielnego wydania tabloidu „Bild am Sonntag” (BamS), w przyszłości jako gwałt będzie się uznawać nie tylko stosowaną bezpośrednio przemoc fizyczną, ale także przymuszanie do stosunku płciowego groźbami, także słownymi, oraz sytuacje, w których ofiara musi się liczyć z użyciem wobec niej przemocy w razie odmowy odbycia stosunku.
Niedostatki w ochronie przed przestępstwami i wykroczeniami seksualnymi musiały być uzupełnione, powiedział BamS szef niemieckiego MSW Heiko Maas (SPD). Obecnie ustawa konsultowana jest na poziomie krajów związkowych i mogłaby jeszcze w tym roku zostać uchwalona przez Bundestag, informuje „Bild am Sonntag”.
Reakcja na wydarzenia w Kolonii
Planowane zaostrzenie ustawy jest też reakcją na wydarzenia w noc sylwestrową w Kolonii. Setki kobiet były molestowane seksualnie w pobliżu kolońskiej katedry i dworca głównego. Wielu z podejrzanych o to pochodzi z krajów Północnej Afryki lub Bliskiego Wschodu.
Niemiecka minister ds. rodziny Manuela Schwesig (SPD) poinformowała „Redakcyjną Sieć” (Redaktionsnetzwerk), którą tworzy ponad 30 redakcji niemieckich dzienników, że „zmiany ustawowe skłonią większą liczbę kobiet do złożenia zawiadomienia o przemocy seksualnej. Będzie także mniej umorzonych ochodzeń, a napady seksualne będą adekwatnie ścigane”.
„Nie to znaczy nie”
Manuela Schwesig podkreśliła, że niezależnie od tego, co wydarzyło się w Kolonii, „gwałty generalnie muszą być konsekwentnie karane. Nie to znaczy nie! Teraz będzie to zapisane w ustawie”. Jak poinformowała niemiecka minister ds. rodziny, obecnie tylko w trzech przypadkach stosunek płciowy kwalifikowany jest jako gwałt: jeśli zostanie on wymuszony zagrożeniem dla zdrowia i życia, lub jeśli sprawca wykorzystuje bezbronność ofiary. Dotychczas nie wystarczało, gdy kobieta mówiła „nie”.
Przemoc wobec kobiet jest zjawiskiem powszechnym – podkreśliła Schwesig. – Napaści seksualne na kobiety zdarzają się codziennie. W Niemczech co trzecia kobieta przynajmniej raz doświadczyła fizycznej przemocy lub gwałtu. To dzieje się obok nas”.
Pogotowie telefoniczne w kilku językach
Niemiecka minister ds. rodziny przypomniała o pogotowiu telefonicznym dla ofiar gwałtu i przemocy, które uruchomiło jej ministerstwo. Pogotowie działa w 15 językach pod numerem 08 000 116 016. W ostatnich latach z tej formy pomocy skorzystało 100 tysięcy osób.
dpa / Barbara Cöllen