Były burmistrz Hamburga poślubił 22-letniego byłego stażystę z magistratu
25 czerwca 2013Przez cztery lata ta prominentna para żyła w nieformalnym związku. Były burmistrz miasta-landu Hamburga 58-letni Ole von Beust (CDU) przyznał, że niedawno poślubił swego partnera, 22-letniego Lukasa F. Obydwaj poznali się przed czterema laty, kiedy Lukas, jako uczeń, odbywał staż w administracji hamburskiego Senatu.
Ślub odbył się przed 5 tygodniami. - Tak, to prawda. Byliśmy u urzędzie stanu cywilnego - potwierdził Ole von Beust, dodając, że uroczystość odbyła się w małym, zamkniętym kręgu gości.
Ole von Beust, popularny polityk chadecki, ustąpił ze stanowiska burmistrza Hamburga latem 2010 roku po 9 latach sprawowania tego urzędu. W tym czasie tylko raz publicznie pokazał się ze swym młodym partnerem, we wrześniu 2010 r. na otwarciu salonu "Armaniego" w Hamburgu. Wywołało to falę plotek i spekulacji, przede wszystkim ze względu na różnicę wieku obydwu partnerów - 36 lat.
Trudny comming-out
Ole von Beust zawsze chronił swej sfery prywatnej. Stosunkowo późno przyznał się do tego, że jest gejem. Stało się to po tym, jak informację tę rozkolportował jego ówczesny partner koalicyjny w Senacie, senator ds. wewnętrznych Ronald Schill, próbujący tą drogą szantażować von Beusta. Moment ten położył kres koalicji CDU, FDP i prawicowo-populistycznej Partii Ofensywy Państwa Prawa, nazywanej Partią Schilla.
O homoseksualnej orientacji Olego von Beusta prasie powiedział jego ojciec Achim Helge w wywiadzie dla "Welt am Sonntag", co pozwoliło samemu von Beustowi bardziej otwarcie podchodzić do tego tematu.
W późniejszym wywiadzie prasowym Ole von Beust przyznawał, że żałuje, iż nie uczynił tego wcześniej, tak jak np. Klaus Wowereit, rządzący burmistrz Berlina. Lecz jak zaznaczał, bał się, że "będzie się go postrzegać tylko jako polityka-geja, a nie jako polityka, który ma pomysł A,B lub C".
Bez szans wejścia na Parnas
W maju 2011 mówił w rozmowie z prasą o tym, że w CDU politycy o orientacji homoseksualnej mają nikłe szanse awansu na wyższe stanowiska. Jak powiedział w wywiadzie dla "Zeit Magazin", mogą kandydować co najwyżej na urząd szefa rządu kraju związkowego. "Wiem, że w roku 1997 Helmut Kohl był przeciwny wystawieniu mnie na czołowego kandydata", zaznaczał.
Przy czym w partii chadeckiej napotykało się także bardziej liberalne nastawienie. Pierwszy kanclerz RFN, Konrad Adenauer, wziął swego czasu w obronę ministra spraw zagranicznych swego rządu Heinricha von Brentano, któremu przypisywano orientację homoseksualną. "Wiecie, tak długo, jak się nie będzie do mnie dobierał, jest mi to obojętne", miał powiedzieć Adenauer.
AFPD, DPA, Die Welt / Małgorzata Matzke
red.odp.: Bartosz Dudek