COVID powraca. Coraz więcej zachorowań w Niemczech
24 listopada 2023W okresie od 13 do 19 listopada niemieckiemu Instytutowi Roberta Kocha zgłoszono ponad 22 tysiące potwierdzonych przypadków zachorowania na COVID-19. Miesiąc wcześniej było to niecałe 13 tysięcy przypadków. Nie wiadomo, jak duża jest liczba niezgłoszonych zachorowań.
Najwięcej zakażeń odnotowuje się na wschodzie Niemiec – w Brandenburgii, Turyngii i Saksonii-Anhalt.
W dniach od 13 do 19 listopada w Niemczech wykonano 414 tysięcy szczepień przeciwko koronawirusowi. Dla większości szczepiących się osób była to już czwarta, piąta albo szósta dawka. Od początku kampanii szczepień w Niemczech co najmniej dwie dawki przyjęły już 63 miliony osób.
COVID to nie przeziębienie
Niemiecki minister zdrowia Karl Lauterbach przypomina, że Covid nie jest zwykłym przeziębieniem, ale chorobą, która w przypadku ciężkiego przebiegu uszkadza naczynia, na przykład w nerkach, płucach i mózgu.
– Widzimy, że szkody długą się utrzymują. Ci, którzy już się zaszczepili, mają mniejsze ryzyko wystąpienia Long-Covid. Dlatego szczepienia są bardzo ważne. Zwłaszcza u osób będących w grupie ryzyka – powiedział stacji SWR.
Karl Lauterbach zapewnił, że apeluje o szczepienie się nie dlatego, że Niemcy zamówiły za dużo szczepionek, tylko dlatego, że można zrobić dla siebie coś dobrego. – Osoby w grupach ryzyka, osoby po 60. roku życia, powinny chronić się poprzez szczepienie przypominające. Bo gdy się zachoruje, przebieg jest całkiem inny i zmniejszone jest ryzyko wystąpienia trwałego uszczerbku. To po prostu rozsądne – powiedział.
W Niemczech tak zwane szczepienie przypominające zaleca się osobom po sześćdziesiątce oraz osobom cierpiącym na przewlekłe choroby układu oddechowego, układu krążenia, choroby wątroby, nerek oraz zakłócenia metabolizmu.
(ARD,SWR/szym)