Debata na forum ONZ. "Żaden Bóg nie wybaczy tego terroru"
26 września 2014Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała międzynarodową społeczność, by w walce z Państwem Islamskim (IS) i innymi uzbrojonymi ugrupowaniami terrorystycznymi zobowiązała się do zaostrzenia kontroli granicznych i do sprawdzania planów podróży członków tych organizacji.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama w swym wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ wezwał do wspólnego, zdecydowanego zwalczania IS.
Na celowniku mogą znaleźć się niewinni ludzie
Stany Zjednoczone będą działać wraz z szeroką koalicją, by unicestwić tę "sieć śmierci" - powiedział.
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa określa, że państwa powinny robić wszystko, by udaremnić wyjazdy muzułmanów gotowych do stosowania przemocy i ekstremistów z ich krajów w regiony kryzysowe na Bliskim Wschodzie.
Rezolucja ta przyjęta została dość krytycznie: zarzuca się, że jest ona nieprecyzyjna i usprawiedliwia kontrole czy wręcz prześladowanie niewinnych osób.
Jak stwierdził sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon, obydwie największe organizacje terrorystyczne w Syrii i Iraku - Państwo Islamskie i Front Al-Nusra - zwerbowały już ponad 15 tys. bojowników za granicą.
- Te ugrupowania posługują się religią jako pretekstem. One nie reprezentują islamu - zaznaczył Ban Ki-moon.
Najsilniejszą bronią jest zatrudnienie i opieka socjalna
Zarówno sekretarz generalny ONZ jak i prezydent USA opowiadają się dalej za politycznym rozwiązaniem konfliktu syryjskiego, trwającego już 3,5 roku. - Najsilniejszą bronią przeciwko terrorystom są nie rakiety, tylko rozwiązania polityczne, zatrudnienie i programy socjalne - powiedział Ban Ki-moon.
- Uznajemy, że nie ma żadnego rozwiązania militarnego. Ale ci terroryści są przekonani, że nie jesteśmy w stanie ich powstrzymać. Nasz obowiązek w zakresie bezpieczeństwa naszej ludności zmusza nas jednak, by spróbować wszystkich sposobów - powiedział prezydent Obama.
Wszędzie się pali
Rada Bezpieczeństwa obradowała równolegle z plenum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, na które przybyli przedstawiciele wszystkich 193 państw członkowskich oraz państw-obserwatorów jak Watykan, Palestyna i UE.
Międzynarodowa operacja w walce z bojówkami sunnickich terrorystów, kontrolującymi większość terytorium Syrii i Iraku i dopuszczającymi się brutalnej przemocy wobec tamtejszych mniejszości, innowierców i obywateli państw zachodnich, zdominowała pierwszy dzień obrad Zgromadzenia Ogólnego. Dalszymi podejmowanymi w Nowym Jorku tematami są kryzys ukraiński i epidemia eboli w Afryce Zachodniej.
Sekretarz generalny ONZ zaznaczył w trakcie debaty nad terrorem islamistów, że "Arabska Wiosna" "poszła po części niewłaściwym torem". - Potrzebna jest skoncentrowana akcja , by powstrzymać okrutne zbrodnie i potrzebna jest otwarta dysusja o tym, co w ogóle wywołało to zagrożenie - powiedział.
Prezydent Obama stwierdził, że ekstremizm nacechowany przemocą jest jak rak, który opanował wiele części świata muzułmańskiego.
- Żaden Bóg nie wybaczy tego terroru - dodał.
dpa / Małgorzata Matzke