Der Spiegel o polskiej „Watergate”: PiS pod presją
18 kwietnia 2024Nowy rząd w Polsce obiecuje społeczeństwu rozliczenie z afery Pegasus – największej w ostatnich czasach polskiej afery podsłuchowej – pisze w internetowym wydaniu „Spiegla” Anna-Sophie Schneider. Wyjaśnia, że w latach 2017-2022 rząd PiS systematycznie korzystał z izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus do podsłuchiwania przeciwników politycznych, a także członków własnej partii.
Setki podsłuchiwanych
Teraz premier Donald Tusk obiecuje rozliczenie, a w wyjaśnienie sprawy zaangażowana jest parlamentarna komisja śledcza i prokuratura.
Według tej ostatniej liczba szpiegowanych osób wynosi 578, wśród nich Krzysztof Brejza – w 2019 roku szef sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej, prokuratorka, która krytykowała reformy sądownictwa rządu PiS, a także prominentny prawnik opozycji. Lista pokrzywdzonych jest poufna i obejmuje więcej znanych polityków – pisze „Der Spiegel”, cytując ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
W najbliższych miesiącach komisja śledcza chce wezwać na świadków kilka kluczowych postaci z byłego rządu PiS, a nacisk zostanie położony na kulisy zakupu oprogramowania Pegasus i proces zatwierdzenia prawnego – podaje „Der Spiegel”. Według ekspertów – jak czytamy – chociaż na ogół uzyskiwano nakazy sądowe na inwigilację, sędziowie nie byli w pełni informowani o tym, na co dokładnie zezwalają. „Należy teraz zbadać, w jakim stopniu sądy mogły być manipulowane” – pisze niemiecki magazyn.
W PiS się gotuje
„PiS jest pod presją śledztwa” – czytamy. Niektórzy politycy PiS mówią nawet o nieudolnych próbach zniszczenia partii przez liberalny rząd Tuska. „Pod powierzchnią może jednak kipić. Po zmianie rządu w ubiegłym roku partia jest osłabiona. Nie można wykluczyć, że po zakończeniu śledztwa czołowi członkowie partii trafią do więzienia” – pisze „Der Spiegel”.
I dodaje, że fakt, iż osoby z PiS miały być również szpiegowane, dodatkowo podsyca konflikt. „To wyraźnie pokazuje dwubiegunowy światopogląd byłego polskiego rządu: istnieje tylko przyjaciel albo wróg. Członkowie opozycji są postrzegani jako przeciwnicy, z którymi należy walczyć. To samo najwyraźniej odnosi się do przeciwników we własnych szeregach” – czytamy.
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>