FAZ: Europa Wschodnia ważna dla niemieckiej gospodarki
26 lutego 2019„Mówiąc o handlu z Europą Wschodnią myślimy przede wszystkim o relacjach z Rosją: o budowie gazociągów, zachodnich sankcjach z powodu kryzysu na Ukrainie i rosyjskich sankcjach odwetowych. To wszystko przesłania nam fakt, że wymiana handlowa Niemiec z innymi, bliżej położonymi krajami z Europy Środkowej i Wschodniej odbywa się nie tylko bez takiego zgiełku, lecz także jest znacznie bardziej intensywna” – czytamy we „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ).
Wymiana towarowa Niemiec z Polską wyniosła w 2018 roku 118 mld euro, a z Czechami 92 mld euro, co oznacza, że wartość handlu z tymi krajami jest znacznie wyższa od handlu z Rosją – 62 mld euro. Obroty handlowe z Węgrami osiągnęły wartość 54 mld euro, a z Rumunią 32 mld euro. W porównaniu z 2017 r. wartość wymiany handlowej z Polską, Czechami i Węgrami wzrosła o ok. 6 proc Jedynie w handlu ze Słowacją wzrost był wolniejszy i wyniósł 2 proc. Wartość wymiany z tym krajem to 29 mld euro.
Koło napędowe niemieckiego handlu
„Europa Wschodnia jest jednym z najważniejszych motorów wzrostu niemieckiego handlu zagranicznego” - mówi prezes Komisji Wschodniej/Stowarzyszenia Europy Wschodniej Niemieckiej Gospodarki, Wolfgang Buechele. Handel z krajami tego regionu wzrastał w zeszłym roku szybciej niż cały niemiecki handel – 4,2 proc.
Z krajów Europy Środkowej i Wschodniej nadchodzą „ważne impulsy wzrostu” dla niemieckiego eksportu – zaznaczył Buechele, szef organizacji reprezentującej interesy koncernów i firm utrzymujących relacje handlowe ze Wschodem.
Więcej niż z Chinami
Obroty Niemiec z czterema krajami Grupy Wyszehradzkiej – Polską, Czechami, Węgrami i Słowacją są półtora razy większe niż handel z największym niemieckim partnerem - Chinami.
Eksperci uważają, że trudno będzie utrzymać w tym roku pozytywny trend. Dyskusje o cłach i sankcjach kładą się cieniem na handlu. Przedsiębiorcy skarżą się też na brak wykwalifikowanych pracowników, korupcję przez przydzielaniu zamówień państwowych i dodatkowe obciążenia dla zachodnich firm. Jako przykład FAZ podaje specjalny słowacki podatek obrotowy na żywność, mający obowiązywać tylko zachodnie koncerny.