FAZ: reparacje – beczka bez dna
22 sierpnia 2019„Roszczenia reparacyjne wysuwane przez Warszawę nie są niczym nowym, podobnie jak odrzucenie tych roszczeń przez Niemcy” – pisze autor komentarza w czwartkowym wydaniu „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, podpisujący się inicjałami Mue.
„Polska ma powody, by zwracać uwagę na to, że podczas drugiej wojny światowej została spustoszona jak chyba żaden inny kraj. Jednak abstrahując od tego, że dziś nie istnieje żadna prawna podstawa do wypłacenia (reparacji), nasuwa się pytanie: gdzie chcemy zakończyć (temat reparacji)?” – zastanawia się autor.
Zdaniem komentatora każdy rząd niemiecki musi zmierzyć się z historyczną odpowiedzialnością Niemiec i musi łagodzić skutki nazistowskiego bezprawia.
Niemiecki dziennikarz zastrzega, że może się to odbywać tylko dobrowolnie i tylko w pojedynczych przypadkach, a nie na drodze „czegoś w rodzaju rozliczeń za niepojęte cierpienia”.
Po trwającym od dziesięcioleci partnerstwie w europejskim i transatlantyckim sojuszu „nie powinno się ponownie otwierać beczki reparacji, gdyż jest ona bez dna”.
„Niemcy zapłaciły” – pisze komentator – lecz nadal oceniane są przez innych na podstawie tego, w jaki sposób obchodzą się z historycznymi krzywdami (wyrządzonymi innym narodom).
Dziennikarz „FAZ” przypomina w tym miejscu, że sposób, w jaki Polska rozlicza się z przeszłością, też jest przedmiotem krytyki. „W polityce wewnętrznej ten temat (reparacji) pozostanie aktualny, nie wolno jedna dopuścić do tego, by opanował on relacje między państwami” – ostrzega komentator.