Kryzys dosięgnął również koncern Siemensa
26 lipca 2012W upływającym kwartale obroty Siemensa wzrosły wprawdzie jeszcze o jedną dziesiątą do 19,5 mld euro, niemniej w tym samym czasie portfel zamówień skurczył się znacznie, bo o jedną czwartą.
Szef koncernu Peter Löscher oświadczył dziś (26.07) oficjalnie, że raczej nie uda się zamknąć roku gospodarczego planowanym rocznym zyskiem w wysokości do 5,4 mld euro.
Stan portfela zamówień Löscher określił mianem "wyboistego terenu". - Wśród naszych klientów obserwujemy coraz większą powściągliwość w odniesieniu do nowych inwestycji. Głównie chodzi o wyposażenie fabryk. Słabnąca koniunktura w wielu krajach przyczyniła się do znacznego spadku zamówień - mówił.
W sektorze energetycznym też sytuacja wygląda nie najlepiej. Mimo, że Siemens uważa się za giganta "zielonej infrastruktury" największe zyski przynosi mu nadal wytwarzanie energii z paliw kopalnych. Zyski wydziału "energie odnawialne" spadły o połowę i wyniosły tylko 36 mln euro.
Gorące lato dla załóg Siemensa
Reakcja giełdy na wypowiedź szefa Siemensa była natychmiastowa. W czwartek rano (26.07) kurs akcji koncernu spadł o ponad trzy procent. Plany wejścia na giełdę spółki.córki Siemensa, Osram, nie zostaną na razie zrealizowane.
Za to Peter Löscher zapowiedział urzeczywistnienie innego planu, zgodnie z którym koncern ma się znów stać "szczupły, szybki i żwawy". Ale, żeby osiągnąć ten cel, trzeba zaoszczędzić wydatki i jednocześnie podnieść efektywność i produktywność.
Pracownicy Siemensa muszą się nastawić na cięższe czasy. Löscher uchylił się od odpowiedzi na pytanie czy w tej sytuacji należy liczyć się ze zwolnieniami.
dpa, AFP, dapd DW / Iwona D. Metzner
red. odp. Bartosz Dudek