Odpowiednik polskiego NIK, Federalna Izba Obrachunkowa (BRH), wezwała rząd do kontynuowania polityki oszczędzania. - Dobre czasy powinno się wykorzystać do przygotowania się na gorsze – podkreślił prezes BRH Dieter Engels podczas prezentacji w Berlinie dorocznego raportu jego instytucji.

Kontrolerzy BRH zalecają, by rząd rozpoczął przynajmniej średniofalowo redukcję gigantycznego zadłużenia, sięgającego 1,3 bln euro.

Kraje związkowe powinny ponosić koszty

Engels wezwał federację i kraje związkowe, żeby na nowo uregulowały swoje relacje finansowe. BRH krytycznie podchodzi też do tego, że federacja coraz częściej przejmuje koszty świadczeń, które zgodnie z ustawą zasadniczą powinny ponosić kraje związkowe i gminy jak na przykład wydatki na wyższe uczelnie, czy podstawowe zabezpieczenie na starość, na rozbudowę przedszkoli, czy komunikację miejską.

Resorty obrony i transportu

BRH piętnuje rozrzutność ministerstw i administracji oraz nieefektywność kontroli.

W ogniu krytyki znów znalazły się resorty transportu i obrony wraz z Bundeswehrą.

Engels podkreśla, że te resorty poddaje się bardziej drobiazgowym badaniom, ponieważ chodzi w nich o wielkie zamówienia i wysokie nakłady inwestycyjne.

Na przykład Bundeswehra od 20 lat nie jest w stanie powiedzieć, co się stało ze sprzętem i wyposażeniem, które udostępniła do testów, albo dalszego udoskonalania różnym instytucjom, uniwersytetom i firmom zbrojeniowym. Ten sprzęt wart jest 92 mln euro.

Już w ubiegłym roku kontrolerzy BRH kwestionowali fakt, że Bundeswehra wytwarza we własnym zakresie produkty medyczne jak kremy przeciwsłoneczne, pomadki ochronne do ust i preparaty na owady, mimo, że można te produkty dostać w każdej aptece.

Lekarze płacą za niskie podatki

Innym przykładem niedbalstwa władz była budowa ekranu akustycznego, która została w porę wstrzymana. - Nie pomyślano, że między drogą federalną a osiedlem mieszkaniowym przebiega też linia kolejowa. - Mieszkańcy byliby chronieni przed hałasem samochodów, ale nie przejeżdżających pociągów – powiedział Engels.

Państwo traci też miliony na wpływach z podatków. Zabiegi medyczne są zasadniczo zwolnione od podatku VAT. Ale coraz więcej lekarzy dorabia, oferując dodatkowe usługi, nie zwolnione od tego podatku, jak zabiegi kosmetyczne piersi, czy zabiegi antyzmarszczkowe. Kontrolerzy BRH są zdziwieni, że niektórym Urzędom Skarbowym nie podpadło, iż wielu lekarzy nie odprowadza za te usługi podatku.

DPA, AFP, Reuters / Iwona D. Metzner

red. odp.: Bartosz Dudek

Prasa o raporcie niemieckiego NIK: "To prawdziwy dramat" [GŁOSY PRASY]