Niemcy: minister gospodarki za poprawą relacji z Rosją
8 listopada 2018Peter Altmaier wziął udział w stolicy Brandenburgii w niemiecko-rosyjskiej konferencji poświęconej współpracy obu krajów w branży surowcowej. W spotkaniu uczestniczyło blisko 500 przemysłowców, polityków i naukowców.
Obie strony chcą znaleźć rozwiązanie dla problemów politycznych i rozwijać relacje gospodarcze – powiedział niemiecki minister gospodarki Altmaier. Przyznał, że sytuacja nie jest prosta, jednak na dłuższą metę Niemcy nie mogą pogodzić się z tym, że na wschód od granicy UE istnieją duże obszary, na których wzrost gospodarczy jest znacznie wolniejszy niż być powinien.
Wicepremier Rosji Aleksiej Gordiejew ocenił, że pomimo sankcji obroty handlowe Rosji z Niemcami rosną. Na rynku rosyjskim działa obecnie 5000 niemieckich firm.
Nord Stream2 uzupełnieniem tranzytu przez Ukrainę
Odnosząc się do sporu o Nord Stream 2, Altmaier zaznaczył, że planowany gazociąg nie zastąpi tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę, lecz jest „uzupełnieniem” ukraińskiej sieci przesyłowej. Minister wyraził nadzieję, że Rosja i Ukraina zaczną realizować porozumienia z Mińska, co przyczyni się w przyszłości do rozwoju kontaktów gospodarczych.
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke oświadczył, że pomyślny rozwój Brandenburgii, a nawet całych Niemiec, nie jest możliwy bez dobrych relacji z Rosją. – Uważam, że ta konferencja jest właściwym sygnałem we właściwym czasie – powiedział polityk SPD. Woidke jest pełnomocnikiem rządu RFN do spraw stosunków z Polską.
Spór o Nord Stream 2 od lat zakłóca relacje polsko-niemieckie. Warszawa widzi w nim zagrożenie dla swoich strategicznych interesów i stara się nie dopuścić do realizacji tej rosyjsko-niemieckiej inwestycji. Berlin uważa, że projekt ma charakter biznesowy, choć od niedawna nie neguje negatywnych implikacji politycznych dla Ukrainy. Gazociąg był tematem spornym zarówno podczas niedawnej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Berlinie, jak i podczas niemiecko-polskich konsultacji międzyrządowych w zeszłym tygodniu w Warszawie.
W Niemczech scena polityczna jest podzielona. Zdecydowanymi przeciwnikami Nord Stream 2 są Zieloni i FDP.
Eurodeputowani piszą do Merkel
List do kanclerz Angeli Merkel przeciwko inwestycji podpisało ponad 60 eurodeputowanych. „Pani rząd dopuszcza do tego, by między krajami członkowskimi UE powstała głęboka rysa w czasie, gdy solidarność jest potrzebna bardziej niż kiedykolwiek przedtem” – czytamy w liście do szefowej niemieckiego rządu. Autorzy wskazują na sprzeciw Polski i krajów bałtyckich oraz niebezpieczeństwo większego uzależnienia od dostaw z Rosji.
Inicjatorem tej akcji jest europoseł niemieckich Zielonych Reinhard Buetikofer.
Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Moc przesyłowa to 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Pierwszy gaz ma popłynąć tym gazociągiem w 2019 roku.
Obroty rosną
Pomimo sankcji, niemiecko-rosyjskie kontakty biznesowe nie uległy zerwaniu. W zeszłym tygodniu grupa czołowych niemieckich przedsiębiorców spotkała się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Putin zabiegał o niemieckie inwestycje, obiecał ponadto zniesienie biurokratycznych przeszkód. Wcześniej w Rostocku odbył się Dzień Rosyjski – spotkanie biznesmenów z obu krajów.
Obroty handlowe między Rosją a Niemcami wzrosły w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku o 8,1 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym i wyniosły 40,8 mld euro. Wymiana handlowa z Polską była w tym czasie niemal dwukrotnie większa.