Niemcy. Sprzedano już prawie 10 milionów biletów za 49 euro

Od początku maja po całych Niemczech podróżować można na podstawie jednolitego biletu miesięcznego za 49 euro. Dostępny tylko w formie abonamentu Deutschlandticket uprawnia do przejazdów transportem lokalnym oraz pociągami regionalnymi. Z jednej strony ma nieco zrekompensować mieszkańcom Niemiec wzrost kosztów życia, spowodowany inflacją, a z drugiej – zachęcić do przesiadania się z prywatnych samochodów na bardziej ekologiczny transport publiczny.

Według opublikowanych w środę, 31 maja, danych w ciągu miesiąca od wprowadzenia biletu za 49 euro na jego zakup zdecydowało się prawie 10 milionów osób. Połowa z nich to osoby, które posiadały już bilet miesięczny i jedynie zmieniło dotychczasowy abonament na bilet za 49 euro – podał Związek Niemieckich przedsiębiorstw Transportowych (VDV). 4,3 mln abonentów korzystało wcześniej z biletów jednorazowych albo okresowych, zaś 700 tysięcy osób to całkiem nowi klienci.

„Dobry początek”

– To dobry początek – powiedział przewodniczący VDV Ingo Wortmann, prezentując najnowsze dane o sprzedaży. Jego zdaniem liczba abonentów, którzy zdecydują się przejść  na Deutschlandticket, znacznie wzrośnie w nadchodzących tygodniach.

Wortmann uważa, że konieczne jest rozszerzenie usług transportu lokalnego. – Rozbudowa i modernizacja całego systemu transportu publicznego musi pozostać priorytetem agendy politycznej – podkreślił. I zapowiedział rozmowy z niemieckim rządem i władzami krajów związkowych na temat propozycji ulepszenia oferty transportu publicznego w całym kraju. Bilet za 49 euro nie przynosi bowiem wielu korzyści mieszkańcom tych regionów i miejscowości, gdzie nie ma wystarczającej liczby połączeń autobusowych i kolejowych.

Według VDV ze względu na dodatkowy popyt w związku z wprowadzeniem biletu za 49 euro z transportu publicznego korzysta więcej osób, ale nie doprowadziło to do jego przeciążenia.

(AFP, DPA/ widz)