Nowy Bundestag i wiara. Nabożeństwo bez czołowych polityków
26 października 2021Już tradycyjne nabożeństwo ekumeniczne przed pierwszym posiedzeniem Bundestagu pokazało zmianę: Mało który z czołowych polityków możliwej "koalicji sygnalizacji świetlnej" (Zieloni, FDP, SPD – przyp. red.) uczestniczył w nabożeństwie w protestanckim kościele Marienkirche w dzielnicy Mitte w Berlinie. Polityk SPD Olaf Scholz, który w przypadku wyboru byłby pierwszym bezwyznaniowym kanclerzem Niemiec, liderzy partii Zielonych Annalena Baerbock i Robert Habeck czy też przewodniczący FDP Christian Linder byli nieobecni i przybyli bezpośrednio do Bundestagu.
Natomiast czołowi politycy z długim stażem, tacy jak ustępująca kanclerz Angela Merkel (CDU) czy były już przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble zajęli w kościele miejsca wraz z około 150 parlamentarzystami i pracownikami Bundestagu. W nabożeństwie udział wziął także prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, który w poniedziałek (25.10.21) rozmawiał w Rzymie z papieżem Franciszkiem.
Posłowie związani z Kościołem
Wielu polityków, którzy byli związani z Kościołem katolickim, nie kandydowało ponownie do Bundestagu bądź też nie otrzymało mandatu. Wśród nich są Marie-Luise Doett, Maria Flachsbarth, Heribert Hirte, Volker Kauder i Gerd Mueller z CDU/CSU oraz Barbara Hendricks z SPD, która jest również członkiem Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików (ZdK). Andrea Nahles, która w latach 2013-2017 była ministrem pracy i spraw społecznych Niemiec, złożyła swój mandat już w październiku 2019 roku.
Z kolei czterech dotychczasowych przedstawicieli Kościoła i religii znów zasiada w Bundestagu: Lars Castellucci (SPD), Hermann Groehe (CDU), Konstantin von Notz (Zieloni) i Benjamin Strasser (FDP).Jedynie Christine Buchholz (Lewica) i Volker Muenz (AfD) nie weszli ponownie do parlamentu. Wieloletnia poprzedniczka Castellucciego, Kerstin Griese, członkini Synodu Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD), ponownie zasiada w Bundestagu.
Z ramienia CDU/CSU do parlamentu powróciły między innymi posłanki i członkinie ZdK Monika Gruetters i Mechthild Heil, a także poprzedni pełnomocnik rządu ds. wolności religijnej Markus Gruebel. Po czteroletniej nieobecności do Bundestagu powrócił również były pełnomocnik rządu Niemiec ds. osób niepełnosprawnych i wiceprzewodniczący Chrześcijańskich Demokratów na rzecz Życia (CDL) Hubert Hueppe. Innymi osobami, które mogłyby pośredniczyć w kontakcie z Kościołem mogą być Michael Brandt lub Philipp Amthor, który dwa lata temu przyjął chrzest, Guenter Krings lub sekretarz generalny CDU Paul Ziemiak.
W pozostałych partiach trudniej znaleźć polityków mogących pośredniczych w kontakcie z Kościołem, nie licząc pełnomocników religijnych. W partii Zielonych jest to przede wszystkim Katrin Goering-Eckardt, a w FDP protestancki pastor Pascal Kober, jak również Linda Teuteberg, członkini Synodu EKD i była sekretarz generalna FDP. W SPD Hubertus Heil jest również zdeklarowanym protestantem.
Szansa na nowe kontakty z posłami
Ale wraz z pewnym rozluźnieniem tradycyjnych więzi mogą pojawić się nowe możliwości nawiązaniu kontaktu z politykami. Jak donoszą osoby związane z Kościołem, w ostatnich latach Olaf Scholz był przychylnie nastawiony do kościelnych spraw. Annalena Baerbock, która należy do Kościoła protestanckiego, podkreśliła w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną (KNA), że ceni wspólnotę Kościoła i jego zaangażowanie w sprawy społeczne. Z kolei Christian Lindner, który w wieku 18 lat wystąpił z Kościoła katolickiego, nie określa siebie jako „twardego ateisty lub wroga Kościoła", jak zaznaczył w wywiadzie dla „Christ & Welt” – dodatku tygodnika „ Die Zeit”.
(KNA/gwo)