Odsiadujący wyroki mafiosi otrzymywali unijne dopłaty
24 listopada 2012Trybunał Obrachunkowy UE co roku dokonuje oceny wykonania budżetu Unii Europejskiej. Opublikowane w piątek (23.11.12) sprawozdanie finansowe za ubiegły rok zawiera informacje o luce prawnej, dzięki której było możliwe uzyskanie dotacji z funduszy rolnych przez członków mafii, odsiadujących kary więzienia. Chodzi przy tym o niebagatelną sumę 153 tys. euro na rok 2011. Trybunał Obrachunkowy UE zażądał zwrotu nie tylko tych pieniędzy, lecz wszystkich unijnych dopłat z funduszu dla rolników wypłaconych w ciągu ostatnich dwudziestu lat więzionym członkom mafii. Suma ta opiewa na 2 mln euro i zasili budżet Włoch. Większość tej sumy, 1,8 mln, wypłacono sycylijskim rolnikom, którzy w tym czasie siedzieli w więzieniach.
Zgodnie z prawem obowiązującym we Włoszech, dopłaty unijne nie przysługują osobom, które dopuściły się czynów przestępczych. W przypadku sumy dopłat w wysokości 153 tys. euro został przedłożony dokument, który potwierdzał, że wnioskujący rolnicy nie mają nic wspólnego ze zorganizowaną przestępczością. Beneficjentami tych dotacji byli m.in. skazany w 1994 roku sycylijski mafiozo Giuseppe Caruso (otrzymał 37 600 euro) oraz Antonio Piromali z kalabryjskiej Ndranghety, który otrzymywał przez cztery lata dopłaty unijne na plantacje oliwek.
Osadzony w 2011 roku w więzieniu brat słynnego „capo delli cappi” Salvatore Riina otrzymał w 1997 roku 42 tys. euro unijnych dotacji. Zarzuca mu się, że chciał odbudować struktury rozbitej organizacji mafijnej swego brata.
Dwa miesiące temu we włoskiej agencji płatniczej AGEA, wypłacającej dotacje dla rolników we Włoszech, nie było nawet listy mafiosów, którym dotacje nie przysługują. Oficjalne przedstawicielstwo Komisji Europejskiej we Włoszech wskazało, że „wypłaty rolne są sprawą każdego z krajów członkowskich UE”.
AFP/Barbara Cöllen
red.odp.: Małgorzata Matzke