„Omega” przyczyną powodzi w Grecji i Turcji
7 września 2023Pogoda jakby oszalała: po nieznośnym upale i niszczycielskich pożarach lasów w Europie Południowej nastąpiły katastrofalne powodzie, najpierw w Hiszpanii i we Włoszech, a teraz ulewne deszcze w Grecji, Bułgarii i Turcji.
Odpowiedzialny za obecne ekstremalne zjawiska pogodowe jest tak zwany układ pogodowy Omega. Zjawisko to może występować w różnych częściach świata, nie tylko w Europie. Także w Ameryce Północnej i Południowej, w Azji i Australii tworzą się układy wyżowe Omega.
Są one ważne przede wszystkim w okresie przejściowym między latem a zimą, ponieważ wyrównują temperaturę między regionami tropikalnymi i polarnymi. Niekiedy występują jednak również latem i zimą.
Słysząc ten termin, meteorolodzy mają niedobre przeczucia. Układ Omega jest bowiem szczególnie stabilny i dlatego tak niszczycielski. Nad Europą Środkową tworzy się wówczas na przykład ogromna strefa trwałego wyżu, sąsiadująca z dwiema strefami niskiego ciśnienia nad północnym Atlantykiem i Europą Wschodnią.
Mapa pogody bardzo przypomina wtedy ostatnią literę greckiego alfabetu. Omega symbolizuje właściwie również koniec. Wydaje się jednak, że ten bardzo szczególny układ pogody nie chce się kończyć.
Skrajnie odmienne zjawiska pogodowe
Skutki są skrajnie odmienne. W centrum Europy Środkowej panuje wtedy u schyłku lata przez długi czas niezwykle słoneczna pogoda, gdyż strefy niskiego ciśnienia przemieszczają się nad odległym Morzem Śródziemnym.
Jednak Europę Zachodnią – jak ostatnio Hiszpanię – czy Europę Południowo-Wschodnią – jak Grecję, Bułgarię i Turcję – nawiedzają w tym samym czasie ulewne deszcze, ponieważ niż się prawie nie porusza.
Chłodniejsze powietrze z północy styka się – tak jak teraz – z bardzo ciepłym powietrzem nad Morzem Śródziemnym, a unosząca się ku górze para wodna daje strefie niskiego ciśnienia dodatkową energię, wskutek czego tworzą się silne niże burzowe z potężnymi, bardzo lokalnymi ulewami.
Po długim i zdecydowanie zbyt gorącym lecie wyschnięte gleby nie potrafią wchłaniać tych mas wody. Pożary lasów częściowo zniszczyły roślinność, która mogłaby amortyzować opady. Skutkiem są powodzie, osunięcia ziemi i rwące potoki błota.
Stabilna pogoda efektem zablokowanych układów
Meteorolodzy coraz częściej obserwują takie zablokowane układy, zwane również blockings. Sprawiają one, że deszczowe zachodnie wiatry nie potrafią już dotrzeć do Europy Środkowej.
„Letniej baśni”, jak nazwano piłkarskie mistrzostwa świata w Niemczech w 2006 roku, towarzyszył właśnie taki układ pogody. Przez wiele tygodni słoneczna pogoda się nie zmieniała, ponieważ wszędzie, czy to tuż nad ziemią, czy na wysokości dziesięciu kilometrów, panowało wysokie ciśnienie powietrza.
Normalnie strefy wysokiego ciśnienia powstają tylko w pobliżu ziemi, po czym rozprasza je cyrkulacja zachodnia, czyli atmosferyczna cyrkulacja powietrza zgodna z kierunkiem obrotu Ziemi z zachodu na wschód. W Europie Środkowej powoduje ona typowe przeplatanie się słonecznej i deszczowej pogody przy umiarkowanych temperaturach.
Układy Omega nie są bezpośrednią konsekwencją zmian klimatycznych, lecz powstają w wyniku krótkotrwałych warunków atmosferycznych. Zmiany klimatyczne dotyczą natomiast długofalowych przeobrażeń globalnego klimatu. Niektóre skutki zmian klimatycznych mogą jednak wpływać na częstotliwość lub intensywność określonych zjawisk pogodowych, tak jak teraz na intensywność deszczów.
Ponure prognozy
Trudno przewidzieć, ile czasu może się utrzymywać układ Omega.
Na nadchodzące dni prognozy dla Europy Południowo-Wschodniej są jednak ponure – dopiero na początku lub w połowie przyszłego tygodnia atlantyckie niże mogą przynieść zmianę pogody nad Europą Środkową.