1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa niemiecka: „Dzisiaj Grexit już nikogo nie szokuje”

opr. Barbara Cöllen17 lutego 2015

Komentatorzy wtorkowych wydań gazet niemieckich piszą o fiasku rozmów w Brukseli ministrów finansów strefy euro ws. zadłużenia Grecji i oceniają szanse na uzyskanie kompromisu.

https://p.dw.com/p/1Ecfk
Zdjęcie: Reuters/F. Lenoir

Neue Osnabrücker Zeitung”

„Nie wiadomo, z czego się bardziej dziwić: z niezdolności greckich polityków do stworzenia funkcjonującego, konkurencyjnego państwa i do zwalczania korupcji. Czy z tupetu, z jakim premier Aleksis Cipras i jego minister finansów Janis Varoufakis wywierają naciski akurat na tych partnerów, którzy najsilniej wspierają ich kraj. Trudności w porozumieniu się z eurogrupą są jedynie dowodem na brak poczucia rzeczywistości nowego rządu Grecji. I tak już zwycięzcy w ostatnich wyborach zostali dawno odczarowani. Widać już jak na dłoni, że nie mają żadnego planu – ani też żadnego asa w ręku, którym mogliby zaradzić sytuacji”.

Süddeutsche Zeitung

„Propozycja porozumienia greckiego ministra finansów Janisa Varoufakisa z partnerami strefy euro na pierwszy rzut oka przekonuje: Ateny zobowiążą się nie wypłacać dodatkowych pieniędzy na dobrodziejstwa obiecane w kampanii wyborczej. Kraje strefy euro zadbają w zamian za to o płynność finansową greckich banków. Czas moratorium będzie spożytkowany na wynegocjowanie nowych modeli finansowania.

W rzeczywistości propozycja ta nie jest ani możliwa do zrealizowania ani też sensowna – lecz prawie bezczelna. Minister Varoufakis, któremu przypisywana jest szeroka wiedza ekonomiczna, gra o wysoką stawkę nie zważając na straty. Greckie banki są płynne finansowo jedynie dzięki Europejskiemu Bankowi Centralnemu. To on udziela finansowego wsparcia w sytuacjach awaryjnych i podejmuje co dwa tygodnie na nowo decyzje w tej sprawie - i jest w tej kwestii niezależny. Dlatego kraje strefy euro nie mogą udzielić, chociażby ze względów prawnych, żadnych gwarancji odnośnie tych decyzji. Poza tym EBC nie wolno wspierać finansowo państw. I dlaczego właściwie kraje strefy euro miałyby zagwarantować kolejne miliardy pożyczki bez żadnych świadczeń ze strony Aten, które dotychczas nawet nie chciały zobowiązać się do spłacenia zaciągniętych już kredytów? Planem moratorium Varoufakis zmarnował swoją własną szansę występowania jako poważny negocjator w sprawach żywotnych dla greckich obywateli”.

Handelsblatt

„Grecy posuwają się ze swoją krytyką trochę za daleko. Kto oczekuje przychylności od takich państw jak Niemcy, ten nie powinien ich prawie codziennie oczerniać i zrzucać na nie odpowiedzialności za greckie błędy w zarządzaniu. Grecy muszą być świadomi tego, że dzisiaj Grexit już nikogo nie szokuje. Ale na bogatych krajach strefy euro spoczywa też odpowiedzialność. Nikt nie chce załamania greckiej gospodarki. To znaczy, że kraje takie jak Niemcy muszą pomóc zubożałym Grekom. Wszystko zależy od znalezienia 'zrównoważonego kompromisu'. Powinniśmy się cieszyć, jeśli w końcu zostanie osiągnięte porozumienie. Grecja należy po prostu do Europy”.

Bild-Zeitung

„Grecja nie czeka na wyrzucenie z eurogrupy. Ona samy się z niej wykatapultuje! Grecki rząd to kupa zwariowanych politycznych debiutantów. Bawią się oni losami swego kraju. Hołdują zasadzie: Chcemy wszystkiego! Nowego zastrzyku pieniędzy i redukcji długów. Nie dostaną nic! To wyjaśniły Grecji pozostałe kraje europejskie. I dobrze! Żaden kraj nie jest skłonny brać udziału w tej szalonej przygodzie greckiego rządu. (…) Bez Grecji w strefie euro Europie będzie lepiej. Rządy, które doprowadzają własny kraj do upadku, przynoszą wstyd Europie – i nie mają czego szukać w eurogrupie”.

Opr. Barbara Cöllen