1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PolitykaAmeryka Północna

Prasa o chińskim balonie: Czas na zwrot, panie kanclerzu

6 lutego 2023

Prasa w Niemczech komentuje incydent z chińskim balonem wysłanym w przestrzeń USA.

https://p.dw.com/p/4N85b
Zestrzelenie chińskiego balonu nad USA
Zestrzelenie chińskiego balonu nad USAZdjęcie: RANDALL HILL/REUTERS

W sobotę wieczorem polskiego czasu Amerykanie na polecenie prezydenta Bidena zestrzelili u wybrzeży Karoliny Południowej chiński balon. Podejrzewają, że to balon szpiegowski, latał bowiem nad bazami z bronią nuklearną w Montanie. Chiny mają do USA pretensje o tę interwencję i oświadczyły, że był to balon meteorologiczny. Amerykanie mają zbadać szczątki obiektu po wyłowieniu ich z ocenanu.

Sprawa wywołała poruszenie na świecie. Komentuje ją też niemiecka prasa, która m.in. wzywa rząd Niemiec do rozwagi w relacjach z Chinami.

„Obie strony prawdopodobnie wykorzystają ten incydent: Chińczycy już wiedzą, jak Ameryka reaguje na tego typu naruszenia swojej przestrzeni. Amerykanie uzyskają nowe informacje o stanie chińskiej technologii (wojskowej). Konsekwencje polityczne będą jednak oczywiste” – ostrzega „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. 

„Trudne stosunki między urzędującym mocarstwem a jego jedynym poważnym konkurentem szybko się nie poprawią. Odwołana wizyta Blinkena w Pekinie w zasadzie zaostrzyłaby tę strategiczną konkurencję. Ale może uczyniłaby tę relację dla obu stron nieco bardziej przewidywalną. A tak wypuszczenie balonu tylko wzmocniło dużą i pod wieloma względami uzasadnioną nieufność Waszyngtonu co to intencji Chin” – zauważa dziennik.

„Czas na zwrot ws. Chin, panie kanclerzu!”

„To już jasne, że agresywne podejście dyktatora Xi z Pekinu nie pozostawia Europejczykom prawie żadnej przestrzeni manewru między USA i Chinami” – pisze „Muenchner Merkur”.

Prezydent Biden w Hagerstown tuż po zestrzeleniu balonu
Prezydent Biden w Hagerstown tuż po zestrzeleniu balonuZdjęcie: Andrew Caballero-Reynolds/AFP/Getty Images

„A kanclerz, jakby nie było żadnego zwrotu, nadskakiwał ostatnio przywództwu w Pekinie niczym agent handlowy. Średnie firmy mają teraz szeroką przestrzeń do nowych inwestycji w Chinach, giganci giełdowi, jak VW, BMW, Mercedes i BASF ponownie masowo rozszerzyli swoje interesy w Chinach. Poza odpowiedzią na nową politykę subsydiów Bidena Niemcy i Europa potrzebują strategii wobec Chin, która nie będzie już myśleniem ‚Business First' Scholza, ale weźmie pod uwagę ryzyko i sformułuje odpowiedzi. W testach warunków skrajnych firmy muszą ujawnić swoje zależności od Chin, państwowe gwarancje eksportowe muszą zostać wstrzymane i chińskie firmy, takie jak Huawei, muszą zostać odsunięte od projektów rozwoju infrastruktury krytycznej. Czas na zwrot ws. Chin, panie kanclerzu!” – wzywa dziennik z Monachium.

„Biden nie miał wyjścia”

„Chińskie wyjaśnienia ws. zabłąkanego balonu pogodowego można z pewnością odrzucić jako bajkę. Dlaczego? Tajemniczy obiekt został dostrzeżony tam, gdzie przechowywana jest amerykańska broń nuklearna. To byłby wielki zbieg okoliczności. Poza tym w przypadku prawdziwej awarii można było wcześnie użyć kanałów dyplomatycznych i dyskretnie poinformować o tym USA. Zamiast tego szpiedzy dali się złapać na gorącym uczynku – jak złodziej na miejscu przestępstwa, wciąż jeszcze z łupem w ręku” – zauważają „Nuernberger Nachrichten”.

Szlak Niemcy-Chiny przez Rosję. Tu nie ma sankcji

„Prezydent USA Joe Biden nie miał innego wyjścia niż zestrzelić dmuchanego intruza. To żadna przesadna reakcja, jak określa ją Pekin, a tylko konsekwentna. Balon unosił się nad bazą sił powietrznych, gdzie składowane są rakiety balistyczne uzbrojone w głowice nuklearne – w odwrotnej sytuacji Pekin też by tego nie bagatelizował” – pisze „Augsburger Allgemeine”.

(DPA/mar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>