Prasa o wyroku ws. szczepień: państwo musi dbać o obywateli
19 sierpnia 2022Komentator dziennika „Neue Osnabruecker Zeitung" pisze, że przeciwnicy szczepień na odrę dostają teraz decyzję prawną czarno na białym w najwyższej instancji: „Bez szczepienia nie ma posyłania dziecka do przedszkola – Federalny Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe uznał to za dopuszczalne. Sprawa szczepień jest obecnie bardzo drażliwa. I gdy koniec końców, i z dobrych powodów, w Niemczech nie wprowadzono ogólnego obowiązku szczepień na koronawirusa, to wprowadzony już dwa i pół roku temu obowiązek szczepień na odrę dla dzieci przedszkolnych pozostaje ważny. To dobrze i właściwie. Ten wysoce zaraźliwy wirus nadal nie został wypleniony. To może się udać tylko wtedy, gdy możliwie wszyscy będą się szczepić przeciw odrze”.
„Każdy niezaszczepiony jest więc zagrożeniem dla wspólnoty” – czytamy w dzienniku „Hannoversche Allgemeine Zeitung”. „To usprawiedliwia ingerencję państwa. Ma ono bowiem obowiązek dbania o wszystkich obywateli. Jeśli niektórzy z nich nie chcą zachowywać się solidarnie, to wówczas solidarność może zostać wymuszona. Rozważając różne, stojące w sprzeczności prawa podstawowe, ochrona życia i zdrowia pozostaje na pierwszym planie. W przypadku szczepienia na odrę wyjaśniono, że daje ono odporność, która zapobiega ponownemu zachorowaniu i przekazaniu wirusa. Kto jest zaszczepiony, nie stanowi zagrożenia dla innych. W ten sposób wyplenienie odry jest możliwe”.
Dziennik „Augsburger Allgemeine" komentuje: „Przeciwnicy szczepień wietrzą nieszczęście. Bo jeśli tak, to niebawem przyjdzie obowiązek szczepień na koronawirusa? To sianie paniki działa na część społeczeństwa, jest jednak nieuzasadnione. Bo tych szczepionek nie da się porównać. Skuteczność preparatów na odrę jest udowodniona od ponad 50 lat. Szczepienie umożliwia wyplenienie odry na całym świecie. Szczepienie przeciwko koronawirusowi jest relatywnie nowe, nie chroni innych przed zakażaniem i działa tylko w przez ograniczony czas”.
W podobnym tonie utrzymany jest komentarz w stołecznym dzienniku „Berliner Zeitung”. „Krytycy narzekają, że po tym wyroku tworzy się porządek prawny, który coraz częściej stawia prawa ogółu ponad tymi jednostki. Tak samo jak w sprawie szczepień przeciwko koronawirusowi. Ale tych szczepień nie da się porównać. Po przechorowaniu odry nabywa się dożywotnią odporność, o czym w przypadku koronawirusa można tylko pomarzyć. Dlatego komentatorzy, którzy chwalą przymus szczepień przeciwko odrze, nie powinni przedwcześnie świętować i twierdzić, że otwiera to także drogę do obowiązkowych szczepień na koronawirusa”.