Przestępstwa na tle politycznym. Niepokojące tendencje
10 maja 2022
Przedstawiony w Berlinie we wtorek (10.05.2022) raport dotyczący przestępczości na tle politycznym w 2021 roku wykazuje niepokojące tendencje. Federalny Urząd Kryminalny (BKA) odnotował 55 048 przestępstw, co oznacza nowy rekord od czasu wprowadzenia statystyk na przełomie tysiącleci – wzrost o 23 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.
Polaryzacja i radykalizacja
Liczba aktów przemocy motywowanych politycznie wzrosła o 16 procent do 3889 przypadków. Zdaniem szefa BKA, Holgera Muencha, dane te odzwierciedlają „rosnące napięcia społeczne, a także wynikającą z nich polaryzację i tendencje do radykalizacji w części społeczeństwa”.
Około trzy czwarte przestępstw dotyczy niszczenia mienia, rozpowszechniania propagandy, znieważania i podżegania. Z kolei przestępstwa z użyciem przemocy obejmują zakres od uszkodzenia ciała do zabójstwa. W wyniku tych działań 1426 osób doznało uszczerbku na zdrowiu. Szczególnie uderzający jest ogromny wzrost liczby przestępstw o podłożu antysemickim – o 29 procent do rekordowego poziomu 3027 przestępstw.
Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser wyraziła w związku z tym „najwyższe zaniepokojenie”. – Hańbą dla naszego kraju jest to, jak bardzo szerzą się także i dziś antysemickie podżeganie i pogarda dla człowieka.
Holger Muench uważa, że rekordowy poziom statystyk wynika głównie z wyraźnego wzrostu liczby nowych przestępstw o podłożu politycznym, których nie można przypisać do klasycznych kategorii lewicowego lub prawicowego ekstremizmu; takich jak koronasceptycy i tzw. pandemiczni nonkonformiści (niem. Querdenker). Według BKA ich pochodzenie jest „bardziej rozproszone i zróżnicowane”.
Przestępstwa te są jednak nie mniej niebezpieczne dla pokojowego współistnienia, na co wskazuje nadmierna liczba przestępstw z użyciem przemocy. Z 21 339 odnotowanymi przypadkami stanowią obecnie prawie 40 procent wszystkich przestępstw o podłożu politycznym; zwłaszcza podczas antycovidowych protestów czy wydarzeń wyborczych. Nancy Faeser przypomniała „przerażającą kulminację tej przemocy”, czyli zabójstwo młodego pracownika stacji benzynowej w Idar-Oberstein.
Według szefowej MSW „największe zagrożenie ekstremistyczne” to wciąż ekstremizm prawicowy. Pomimo niewielkiego spadku, nadal z tamtej strony pochodzi największy udział w przestępczości – 21 964 przypadków. 41 procent wszystkich ofiar aktów przemocy przypisuje się sprawcom o motywach prawicowych. Łączna liczba tych aktów przemocy wyniosła w ubiegłym roku 1042 (w porównaniu z 1092 w roku poprzednim). Nieznacznie spadła też liczba motywowanych politycznie przestępstw ze strony lewicy – do 10 113.
Niepokojący antysemityzm
Z przestępstw o charakterze antysemickich większość została popełniona przez ekstremistów prawicowych. Jednak około połowa przestępstw została popełniona w związku z pandemią. Uderzający jest również antysemityzm inspirowany przez islamistów, którzy otwarcie propagują nienawiść do Żydów i państwa Izrael – powiedział Holger Muench.
Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech, Josef Schuster, uważa pandemię koronawirusa za „dopalacz”, który zradykalizował przerażającą część społeczeństwa. – Potrzebujemy więcej edukacji demokratycznej w szkołach, a także większego wsparcia dla inicjatyw społeczeństwa obywatelskiego – zaapelował.
W roku 2021 znacznie wzrosła liczba przestępstw, których głównym celem są „wspólnoty religijne” (do 3616, z czego 3114 dotyczyło „przedstawicieli religii”). Wzrosła także liczba ataków na synagogi (49) i kościoły (106). Z kolei w przypadku meczetów (54 przestępstwa) i wspólnot religijnych (283) ich liczba zmniejszyła się prawie o połowę. Przestępstwa na tle religijno-ideologicznym, zwłaszcza o podłożu islamistycznym, utrzymały się na mniej więcej tym samym poziomie, co w roku poprzednim (479 przypadków).
Z drugiej strony inicjatywy społeczeństwa obywatelskiego przeciw prawicowemu ekstremizmowi są wobec tych danych krytyczne: – Z niepokojem widzimy, że rośnie liczba nieujętych (w statystykach) przypadków prawicowej przemocy – powiedział Robert Kusche z zarządu Stowarzyszenia Ośrodków Doradztwa dla Ofiar Przemocy na tle Prawicowym, Rasistowskim i Antysemickim (VBRG). Wiele przypadków nie jest klasyfikowanych jako prawicowy ekstremizm, choć stowarzyszenie uważa, że do niego należą.
(KNA/jak)