Sport lekiem na samotność
23 kwietnia 2014Marianne Leube ma 79 lat i nie zgadza się na smutne życie emerytki. Pomimo wieku trzy razy w tygodniu uprawia aktywnie sport. W poniedziałki ma gimnastykę w wodzie, w środy i piątki chodzi na treningi. Trzy lata temu zmarł jej mąż, a jednak nie czuje się samotnie. Opiekowała się nim przez dwa lata, teraz nadszedł czas, by zająć się sobą.
O sobie decyduję sama
Po operacji jelita lekarze zalecili jej uprawianie sportu. Nadmierny wysiłek spowodował jednak, że rozeszły się szwy pooperacyjne i Marianne wróciła do szpitala. Nie zrezygnowała. W Leverkusen znalazła Centrum Zdrowia, którego trenerzy przygotowali zestaw bezpiecznych ćwiczeń. Chodzi na nie ochoczo. Rzadko opuszcza zajęcia. Trenerzy podziwiają jej zdyscyplinowanie i konsekwencję. Najbardziej lubi gimnastykę wodną. Kiedy jest w wodzie, nie czuje się chora. – Czasami przychodzę tu przygarbiona, ale po treningu wracam zawsze wyprostowana – mówi aktywna seniorka w wywiadzie dla DW.
Ćwiczy nie tylko ze względu na zdrowie. Chce być sprawna ruchowo. Co to jest samotność, nie wie. Marianne jest osobą towarzyską. Kiedy czuje się sama, dzwoni do znajomej lub robi mała „rundkę" wokół bloku, w którym mieszka. O tym, że tak żyje, decyduje sama – podkreśla emerytka.
Samotność prowadzi do chorób
Ursula Lenz jest pracownikiem biura prasowego grupy roboczej do spraw seniorów. Zaznacza, że nie każdy jest tak odważny jak Marianne Leube z Leverkusen. Starsi ludzie mają często bariery psychiczne, które nie pozwalają im otworzyć się na to, co nowe. – wyjaśnia ekspertka. – Aby nie utracili kontaktów społecznych i utrzymali te, które już mają, muszą wyjść z domu – dodaje referentka z biura prasowego. Ten aspekt należy także uwzględnić przy przygotowaniu jakichkolwiek ofert dla seniorów. .
Zdaniem ekspertki, samotność powoduje pewien rodzaj depresji, która objawia się nie tylko w psychice osoby, ale także rzutuje na jej zdrowie fizyczne. Jednakże trudno jest pomóc komuś, kto przez dłuższy czas żyje w osamotnieniu.
Ruch dodaje radości życia
Z badań ekspertów wynika, ze regularne uprawianie sportu powoduje wzrost chęci do życia u osób starszych. Sprawia także, że osoby w podeszłym wieku chętnie nawiązują kontakty.
81-letnia Hildegarda Fey raz w tygodniu chodzi na fitness dla seniorów do Parku Zdrowia w Leverkusen. Trener przygotowuje zestawy ćwiczeń. Jedno z nich jest na zachowanie równowagi ciała. Napięte mięśnie twarzy Hildegardy świadczą o tym, jak jest skoncentrowana. Nie ukrywa, że fitness sprawia jej wiele satysfakcji.
Kathrin Schrage/ Małgorzata Mieńko
odp. red.: Iwona D. Metzner