Sylwester w Niemczech. Duże ryzyko zamieszek
31 grudnia 2023W samym Berlinie na ulicach pojawi się wieczorem i w nocy 3 tysiące policjantów. Część z nich ściągnięto do stolicy specjalnie z innych części Niemiec. Kolejnych tysiąc funkcjonariuszy będzie pełnić służbę w 220 samochodach patrolowych i na 37 posterunkach policji – poinformowała Barbara Slowik, szefowa berlińskiej policji. Na berlińskich stacjach kolejowych obecnych będzie 500 funkcjonariuszy policji federalnej. Straż pożarna i służby ratunkowe zaangażują do pracy w sylwestrową noc 1500 pracowników.
Będzie to jedna z największych akcji policyjnych Berlina w historii miejskiego sylwestra. Powodem jest ryzyko wybuchu zamieszek. Już w ubiegłym roku w niektórych częściach stolicy Niemiec trwały regularne walki z policją, służby ratunkowe obrzucane były petardami, kamieniami, żelaznymi prętami, a nawet skrzynkami z piwem. Kilka pojazdów ratowniczych zostało tak zniszczonych, że nie nadawały się do użytkowania. Petardy poleciały również w stronę jednego z autobusów miejskich. Berlińska policja spodziewa się, że w tym roku może być podobnie.
Na zabawie sylwestrowej przed Bramą Brandenburską spodziewanych jest nawet 65 tys. osób. Także tu obowiązują surowe środki ostrożności i rygorystyczne kontrole. Po raz pierwszy od pandemii koronawirusa pojawią się fajerwerki, zabronione natomiast jest posiadanie petard na własny użytek. Nowością w tym roku jest wprowadzenie opłaty za wstęp w wysokości 10 euro.
Kolonia w pełnej gotowości
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa obowiązują również w Kolonii. W mieście służbę pełnić będzie w sylwestra 6600 policjantów. Szczególnie dużo będzie ich w pobliżu katedry w Kolonii, gdzie już kilka dni temu wprowadzone kontrole policyjne. Zarówno wokół katedry, jak i na terenie centrum miasta na lewym brzegu Renu obowiązuje zakaz używania petard. Na placu przed katedrą nie wolno palić nawet tzw. „zimnych ogni”.
Na ulicach Kolonii pojawią się najprawdopodobniej policjanci wyposażeni w broń maszynową. Powodem jest informacja o możliwym zamachu planowanym przez grupę islamistyczną. Dotąd zatrzymano 30-letniego mężczyznę z Tadżykistanu, który podejrzewany jest o szpiegowanie na terenie katedry. Kardynał koloński Rainer Maria Woelki planuje jednak odprawić o godz. 18:30 nabożeństwo dla wiernych na zakończenie roku.
Pierwsze zatrzymania i wypadki
Mimo zwiększonych środków bezpieczeństwa doszło w niemieckich miastach doszło już do pierwszych incydentów i wypadków. W centrum Osnabruecku 25-latek obrzucił petardami dwie policjantki, które przeszukiwały z psem ulicę w poszukiwaniu narkotyków. Mężczyznę zatrzymano. W Berlinie, w dzielnicy Kreuzberg, już w piątek wieczorem (29.12.) dwudziestoosobowa grupa odpaliła materiały pirotechniczne i awanturowała się. Natomiast w dzielnicy Neukoelln grupa osób obrzucała petardami przechodniów.
Do poważnego wypadku doszło w powiecie Schleswig-Flensburg. 15-latek odpalił na poddaszu domu fajerwerki, w wyniku czego doznał on poważnych poparzeń. Lekko ranna została także 10-letnia dziewczynka. Na poddaszu, gdzie przebywały dzieci, wybuchł pożar. Dom nie nadaje się obecnie do zamieszkania.
Natomiast w Berlinie, w sobotę wieczorem, 40-letni mężczyzna stracił dłoń podczas odpalania rakiety na tarasie bungalowu. Eksplodowała ona natychmiast po odpaleniu.
(DPA, rbb/stef)