Tragedia w Berlinie. Samochód wjechał w grupę ludzi
8 czerwca 2022
Samochód osobowy wjechał w środę (08.06.2022) przed południem w grupę ludzi na chodniku oraz w witrynę sklepu na ulicy handlowej w centralnej części zachodniego Berlina. Według policji jedna osoba zginęła na miejscu, a osiem zostało ciężko rannych; sześć z nich jest w stanie krytycznym. Ofiara śmiertelna to nauczycielka z Hessji - poinformowały rząd w Berlinie i rząd Hesji. Inny nauczyciel i uczniowie zostali ranni.
Do akcji ratunkowej wezwano blisko 130 ratowników, strażaków i policjantów, a także śmigłowce policyjne i ratownictwa medycznego.
Przechodnie schwytali sprawcę
Kierowca pojazdu został zatrzymany i jest przesłuchiwany – poinformował Thilo Cablitz z berlińskiej policji. Po południu podano, że sprawca to 29-letni mężczyzna, mieszkaniec Berlina, Niemiec o pochodzeniu ormiańskim. Według informacji mediów mężczyzna został zatrzymany tuż po zdarzeniu przez przechodniów, którzy następnie przekazali go wezwanym na miejsce policjantom.
Policja zastrzega, że na razie nie ustalono, czy kierowca celowo wjechał w ludzi, czy też był to wypadek. Według świadków samochód marki Renault Clio na berlińskich numerach rejestracyjnych uderzył w grupę osób na chodniku, po czym przejechał jeszcze około 200 metrów i wjechał w witrynę sklepu, w której utknął. Policja zwróciła się do świadków o informacje, zdjęcia i nagrania, które pomogą ustalić przebieg zdarzenia. Uruchomiono także infolinię dla bliskich ofiar.
Symboliczne miejsce
Do tragedii doszło około godz. 10.30 na skrzyżowaniu berlińskiego bulwaru Kurfuerstendamm i Tauentzienstrasse w centrum zachodniego Berlina. To okolica chętnie odwiedzana przez berlińczyków i turystów. Mieści się w niej wiele sklepów, kawiarnie, a nieopodal znajduje się węzeł komunikacyjny wokół dworca kolejowego Zoologischer Garten.
Tuż obok mieści się także Breitscheidplatz, gdzie w 2016 roku doszło do zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym. Zginęło wówczas 12 osób, a około 70 zostało rannych.
„To jedna z tych sytuacji, w których myślimy: Na miłość boską, tylko nie znowu! Jeszcze nie wiemy, czy miejsce było przypadkowe, czy wybrane z rozmysłem” – powiedziała w środę burmistrz Berlina Franziska Giffey.
„Jestem do głębi wstrząśnięta” – podkreśliła. I zapewniła, że władze zrobią wszystko, aby pomóc ofiarom oraz ich bliskim. Wyrazy współczucia dla ofiar i ich rodzin przekazał także niemiecki rząd.
(DPA, AFP/ widz)