Trudna misja prezydenta Niemiec we Francji. Odwiedził miejsce zbrodni

Oradour-sur-Glane to miejsce kaźni niemal całej ludności tego miasteczka, wymordowanej 10 czerwca 1944 roku przez oddział Waffen-SS w odwecie za zabicie oficera SS przez członków francuskiego ruchu oporu. Joachim Gauck jest pierwszym prezydentem Niemiec, który odwiedził Oradour-sur-Glane, pozostawione na polecenie gen. Charlesa de Gaulle` w stanie oryginalnym, jako miejsce pamięci narodowej.

Pierwszy wizyta prezydenta Niemiec we Francji od prawie 20 lat

Ostatnim prezydentem Niemiec, który złożył oficjalną wizytę we Francji, był Roman Herzog. Było to w 1996 roku, a więc siedemnaście lat temu. Obecna, trzydniowa wizyta Joachima Gaucka, przypada zatem po długiej przerwie. Wczoraj (03.09) Gauck spotkał się w Paryżu z prezydentem Francois'em Hollande'm i premierem Jeanem-Marcem Ayrault'em. Dziś, w towarzystwie prezydenta Hollande'a udał się do Oradour-Sur-Glane, które jest najważniejszym i zarazem najtrudniejszym etapem tej wizyty.

Do tej pory żaden prezydent Niemiec nie odwiedził tego miasteczka, w którym esesmani bestialsko zamordowali 642 osoby, mężczyzn, kobiety i dzieci. Maskrę przeżyła tylko jedna kobieta, pięciu mężczyzn i jedno dziecko. Ironią losu jest fakt, że ten "odwet" uderzył w ludność nie tej miejscowości, w której bojownicy Resistance zastrzelili oficera SS. Do tego zamachu doszło bowiem w Oradour-sur-Vayres, a nie Oradour-sur-Glane.

"Musimy pojednać się z narodem niemieckim"

Joachim Gauck podkreślił przed wylotem do Francji, jak bardzo mu zależy na uczczeniu pamięci ofiar tamtej masakry i pokłonieniu się nad Ich grobami. Jeden z ostatnich świadków masakry, któremu cudem udało się ujść z życiem, 88-letni dziś Robert Hébres, powiedział, że uważa tę wizytę za "bardzo ważną". Jest ona "logicznym następstwem procesu europejskiej integracji" i następuje we właściwym czasie.

- 50 albo 60 lat temu nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że prezydent Niemiec odwiedzi to miejsce - oświadczył Hébres, któryw 1944 roku miał 18 lat, a w masakrze w Oradour-sur-Glane stracił matkę i dwie siostry. - Teraz - dodał - nadeszła właściwa chwila, przedtem byłoby za wcześnie. Podkreślił, że "musimy pojednać się z narodem niemieckim".

50. rocznica Traktatu Elizejskiego

W tym roku przypada 50. rocznica podpisania Traktatu Elizejskiego, zwanego także Traktatem Przyjaźni, zawartego 22 stycznia 1963 roku przez Charlesa de Gaulla i Konrada Adenauera. Traktat ten oznaczał zwrot w powojennych stosunkach francusko-niemieckich i stał się jednym z filarów przyszłego procesu integracji europejskiej.

Po Oradour-sur-Glane, Gauck uda się w czwartek, 5 września, do Marsylii. Marsylia - obok Koszyc na Słowacji - jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury i pobyt głowy niemieckiego państwa w tym mieście stanowi jeszcze jeden, symboliczny gest podkreślający duchową i kulturową jedność wszystkich państw położonych na kontynencie europejskim.

DPA, AFP / Andrzej Pawlak

red. odp. Bartosz Dudek