Walka o władzę w CDU. Przeszkodą koronawirus
14 kwietnia 2020Z powodu pandemii koronawirusa szefowa CDU Annegret Kramp-Karrenbauer nie liczy już na to, że nadzwyczajny kongres partii, który ma wybrać jej następcę, odbędzie się przed grudniem. Wtedy to w Stuttgarcie będzie miało miejsce regularne spotkanie delegatów. – Odnoszę wrażenie, że im dalej za letnią przerwę przesuwamy nadzwyczajny kongres, tym mniejsza będzie potrzeba jego organizacji kilka tygodni przed planowanym zjazdem – powiedziała przewodnicząca CDU.
Nadzwyczajny kongres chadeków miał się odbyć pod koniec kwietnia, został jednak odwołany z powodu koronawirusa.
Wybory w grudniu lub w 2021
Partia nie spodziewa się, by z powodu ograniczeń obowiązujących przy wielkich imprezach udało się wyznaczyć termin kongresu jeszcze przed rozpoczynającą się w lipcu letnią przerwą.
Na kongresie partii 1001 delegatów ma wybrać następcę Kramp-Karrenbauer. Po krytyce jej stylu przewodnictwa szefowa CDU zapowiedziała rezygnację z urzędu i kandydowania do fotela kanclerskiego. Na jej miejsce kandydują premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet i były przewodniczący klubu poselskiego chadeków Friedrich Merz oraz ekspert ds. polityki zagranicznej Norbert Roettgen.
Kramp-Karrenbauer przyznała, że z uwagi na zagrożenie koronawirusem kwestia przewodnictwa w CDU nikogo w tym momencie nie interesuje. – Wszystkie przygotowania do regularnego kongresu toczą się – zapewniła. Wyraziła też nadzieję, że rozwój sytuacji pozwoli na odbycie w Stuttgarcie planowanego na grudzień kongresu. Ponieważ jednak nie wiadomo, jak długo będzie obowiązywał zakaz organizacji wielkich imprez, to także grudniowy kongres stoi jeszcze pod znakiem zapytania. W razie konieczności wybory nowego prezydium i zarządu CDU trzeba będzie przenieść na przyszły rok.
Dobre notowania chadecji
Jeszcze niedawno ogromne poparcie dla chadeków (dochodzące do 34 procent) było postrzegane przez Kramp-Karrenbauer jako zachęta do rządów także po pandemii. Zapytana o to, co musi zrobić jej partia, aby te notowania utrzymały się, powiedziała: – Sondaże w czasie koronakryzysu są wyrazem zaufania do obecnego zarządzania kryzysem. Ludzie ufają CDU, że poprowadzi Niemcy przez trudne czasy.
CDU musi codziennie utwierdzać to zaufanie – dodała szefowa chadecji. Jak zaznaczyła, partia musi się także przygotować do dyskusji, jakie wnioski można wyciągnąć z kryzysu i jak radzić sobie z jego konsekwencjami.
Jak dodała, CDU cieszy się z dobrych notowań jako potwierdzenia swojego kursu, ale sondaże to tylko migawka. – Ankiety nie mówią nic o rozwoju poparcia w długiej perspektywie. A ono zależy przede wszystkim od tego, jak CDU sprosta wyzwaniom – zauważyła Annegret Kramp-Karrenbauer.
(DPA/dom)