Wybuchowe teczki
22 października 2009Bestseller: akta Stasi
Ledwo otwarto archiwum akt Stasi, a już zabrakło formularzy o dostęp do informacji. 100 tysięcy takich druków wydano już w 48 godzin od podjęcia pracy. W konsekwencji formularze drukowały gazety. Aktualna pełnomocnik rządu w Berlinie do spraw archiwum enerdowskiej bezpieki, Marianne Birthler, wskazuje na ogrom donosicielskiej pracy wschodnioniemieckiego aparatu ucisku: "Mamy ponad 110 kilometrów półek z aktami papierowymi”. Z tego 50 kilometrów wstępnie uporządkowano, a 60 czeka na uporządkowanie. Nie dziwi zatem, że niekiedy po latach pojawiają się sensacyjne wiadomości, jak ta, że agentem bezpieki był zachodnioniemiecki policjant Karl-Heinz Kurras. To on był zabójcą studenta, Benno Ohnesorga, 2 czerwca 1967. Strzał enerdowskiego agenta rozgrzał studencką rewoltę 68’.
Agent to ma klawe życie
To dla wielu paradoks, ale agentom Stasi żyje się dziś bezpieczniej, niż swego czasu w NRD, gdzie przecież mogli popaść w niełaskę. Agenci enerdowskiej bezpieki także i dzisiaj robią polityczną karierę w RFN, jak szefowa frakcji Die Linke w Landtagu w Poczdamie, Kerstin Kaiser, zresztą nie jedyna. Także szef krajowej organizacji Partii Lewicy w tym landzie, Thomas Nord, rzecznik frakcji Die Linke w Landtagu do spraw polityki wewnętrznej, Hans-Juergen Scharfenberg i nowo wybrany poseł do Landtagu w Poczdamie, Axel Henschke, mają za sobą ubecką przeszłość. Dziś Die Linke wchodzi w koalicję rządową z SPD na szczeblu landowym w Brandenburgii.
Nie szuka się zemsty, tylko prawdy
Do dziś o wgląd do akt bezpieki wystąpiło prawie sześć i pół miliona wnioskodawców. Opinię publiczną interesują oczywiście te najbardziej spektakularne przypadki: na przykład posłanki do Bundestagu, Very Lengsfeld, na którą donosił jej własny mąż. Innym przypadkiem jest afera wokół byłego premiera rządu w Brandenburgii i późniejszego ministra komunikacji w rządzie Niemiec, Manfreda Stolpe. Stolpe – utrzymuje Archiwum – był "w klasyfikacji MBP ważnym nieformalnym współpracownikiem bezpieki w zakresie Kościoła ewangelickiego w NRD." W 2005 roku Manfred Stolpe wycofał się z polityki.
Już w 1995 roku Federalne Archiwum Akt Stasi przedłożyło Komisji Immunitetowej Bundestagu stanowisko w sprawie Gregora Gysiego, wówczas lidera postesedowskiej PDS, a dziś partii Die Linke. Gysi był współpracownikiem bezpieki, podobnie jak gwiazda niemieckiego łyżwiarstwa, Katarina Witt. Bezpieka miała 59 agentów w Bundestagu i znacznie więcej na dyrektorskich piętrach w wielkich firmach. Tysiąca z nich nadal nie zdekonspirowano.
Jan Kowalski
red. odp. Iwona Metzner