Dzień Pszczół. Eksperci wyjaśniają: kwiat kwiatowi nierówny
20 maja 2019Na balkonach i w ogródkach zaczęła się orgia kolorów. Handlowcy oferują najróżniesze kwiaty i nasiona, nawet specjalne mieszanki kwiatów reklamowane jako przyjazne pszczołom.
W Bawarii niedawne referendum pod hasłem „Ratujcie pszczoły” uczuliło ludzi na zjawisko wymierania owadów, będących niezbędnym elementem w obiegu przyrody. Kto będzie zapylał drzewa owocowe, kiedy owadów zabraknie? Przegłosowano, że będzie się tworzyć specjalne obszary przyjazne pszczołom. Śladami Bawarii chce pójść teraz Badenia-Wirtembergia i Nadrenia Północna-Westfalia.
Lecz generalnie wszędzie nie dzieje się najlepiej, bowiem nie wszystkie kolorowe kwiaty dostarczają pożywienia rodzimym insektom – przypominają naukowcy z okazji Światowego Dnia Pszczół, obchodzonego 20 maja. Zwraca się uwagę na to, że przypisywana Niemcom perfekcyjność, przenoszona także do ogródków, gdzie króluje kosiarka do trawy i środki chwastobójcze, tam akurat jest szkodliwa.
Zabójcza perfekcja
– Trochę więcej luzu pomogłoby całej sprawie – zaznacza Gerhard Haszprunar, dyrektor Państwowych Zbiorów Przyrodniczych Bawarii. – Ogródek wcale nie musi wyglądać jak z katalogu. Coraz popularniejsze ostatnio automatyczne kosiarki, które samodzielnie krążą po trawnikach, ścinają nawet najmniejsze stokrotki. Ogródki przekształcają się w martwe obszary, prawie jak skalne ugory. Zdaniem ekspertów, także władze samorządowe i organizacje działkowiczów powinny dopasować swoje regulaminy do panującej sytuacji. Wiele zawartych tam reguły jest kontraproduktywnych – uważa Haszprunar.
– Trzeba odstawić środki owadobójcze, przestać co tydzień kosić trawniki i je nawozić. Pozwólmy zakwitnąć chwastom! – postuluje ekspert.
Niektóre gatunki dzikich pszczół, tzw pszczoły samotnice, potrzebują szczególnych kwiatów – podkreśla Manfred Klein, kierujący widziałem rolniczym i leśnym w federalnym urzędzie ochrony przyrody BfN. Z 560 gatunków ponad 41 proc. pszczół jest zagrożonych. A akurat kwiaty uważane powszechnie za najpiękniejsze, dla pszczół i innych owadów są całkowicie nieprzydatne, bo nie dostarczają im pożywienia.
Nienaturalne rolnictwo
Są to często podwójne kwiaty, u których pręciki, a po części także słupki zostały przekształcone w płatki – wyjaśnia Andreas Fleischmann ze Zbiorów Botanicznych w Monachium. Większość hodowlanych dalii, róż, chryzantem, astrów i wiele gatunków tulipanów i narcyzów dla idealnego wyglądu ma skarłowaciałe albo w ogóle niewykształcone pręciki i słupki, czyli kwiaty te nie dostarczają ani pyłków, ani nektaru. – Wyrywamy mlecze i w ich miejsce sadzimy żółte dalie, bo takie nam się bardziej podobają. Ale to kompletnie nieprzydatne dla owadów. To jest tak, jakby w restauracji podano nam na talerzu tylko zdjęcie kotleta – wyjaśnia Fleischmann. To, co ludzie uważają za przyrodę, zostało sztucznie stworzone przez człowieka.
Każdy może coś zrobić
Jak podkreślają eksperci, jeszcze większym problemem jest intensywna gospodarka rolna. W Niemczech rzadko gdzie można zobaczyć nieużytki czy miedze usiane chwastami. To, co ludzie starają się teraz stworzyć na ugorach, to kropla w morzu. Te starania są bezcelowe, kiedy na okolicznych polach są monokultury, gdzie stosuje się opryski. W Niemczech brak jest też nieużytków, które pozostawiono by same sobie na lata albo pól, które leżałyby odłogiem przez przynajmniej 5 lat. Naukowcy apelują w Dniu Pszczół także do konsumentów, bo każdy może coś zrobić, wspierając ekologiczne rolnictwo, albo sadząc właściwe rośliny, nawet jeżeli jest to tylko kilka doniczek na balkonie.
dpa/ma