Wciąż ponad miliard palaczy papierosów. Ogromne konsekwencje
31 maja 2023Co minutę 10 milionów osób na świecie zapala papierosa, a 15 osób umiera w wyniku tego nałogu. Kilka faktów z okazji obchodzonego w środę (31.05.2023) międzynarodowego Światowego Dnia Bez Tytoniu.
Niemcy: młodzież pali coraz więcej
Sondaże pokazują, że liczba młodych palaczy w Niemczech znacznie wzrosła z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. W ubiegłorocznej ankiecie przeprowadzonej przez Instytut Forsa, 11 procent osób w wieku od 16 do 29 lat określiło się jako regularni palacze, ogłosiła kasa chorych KKH (Kaufmaennische Krankenkasse) w Hanowerze z okazji Światowego Dnia Bez Tytoniu.
We wcześniejszej ankiecie przeprowadzonej przez Instytut Forsa tylko 6 procent respondentów w tym wieku stwierdziło, że paliło regularnie w czasach przed pandemią koronawirusa. Oba badania zostały zlecone przez KKH.
Liczba młodych palaczy wzrosła zatem o 83 procent. Przy tym w średniej grupie wiekowej od 30 do 49 lat odsetek regularnych palaczy wzrósł tylko nieznacznie o 11 procent, a w grupie wiekowej 50-69 lat spadł nawet o 17 procent. – Niepokojący jest fakt, że szczególnie młodzi ludzie ponownie palą więcej, a zwłaszcza regularnie – powiedział Michael Falkenstein, ekspert KKH ds. uzależnień. Powodem mogą być lęki, frustracja i samotność, ponieważ wielu młodych ludzi straciło perspektywy podczas kryzysu związanego z pandemią koronawirusa.
Dla wielu młodych ludzi palenie ma również podłoże społeczne, jak wyjaśnia Michael Falkenstein. Sięgają po papierosa, ponieważ ich rówieśnicy robią to samo. Chcą wydawać się wyluzowani i dorośli, a nie być outsiderami. Szczególnie popularne są e-papierosy i e-shishe (fajki wodne), które są rzekomo mniej szkodliwe niż papierosy. – Ale to nieprawda. Opary z e-papierosów również zawierają substancje, które są szkodliwe dla organizmu – ostrzega ekspert.
Jak popularne jest palenie nikotyny na świecie?
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Tobacco Atlas, wspólnego serwisu informacyjnego amerykańskiej organizacji Vital Strategies i Uniwersytetu Illinois w Chicago, wśród ośmiu miliardów obywateli świata jest ponad miliard palaczy. Konsumują oni ponad pięć bilionów papierosów rocznie.
Na całym świecie odsetek palaczy w populacji spada od kilku lat, między innymi dzięki środkom stosowanym przez rządy, takim jak wysokie podatki od wyrobów tytoniowych. W 2000 roku jedna trzecia światowej populacji w wieku 15 lat i więcej była palaczami, podczas gdy obecnie ich udział wynosi nieco poniżej jednej piątej.
Według WHO najwięcej palaczy mieszka w Chinach: z 1,4 miliarda mieszkańców, prawie 300 milionów sięga po papierosy lub inne wyroby tytoniowe. Indonezja jest krajem o najwyższym odsetku palaczy w całej populacji: w tym południowowschodni kraju Azji pali 62,7% osób w wieku 15 lat i starszych.
Palenie jest szczególnie rozpowszechnione w biedniejszych krajach. 80 procent palaczy na całym świecie żyje w krajach o niskim lub średnim dochodzie.
Ile ludzi umiera na skutek palenia tytoniu?
Palenie tytoniu jest najważniejszym czynnikiem powodującym zgony, którym można zapobiec. Co cztery sekundy jedna osoba na świecie umiera z powodu palenia tytoniu. Według badania opublikowanego w magazynie medycznym „The Lancet” w 2021 roku, aktywne lub bierne palenie zabiło prawie dziewięć milionów osób w roku 2019.
Najczęstsze przyczyny śmierci wskutek palenia to rak, zwłaszcza rak płuc, atak serca, udar i problemy z oddychaniem, takie jak przewlekła obturacyjna choroba płuc. Według badań opublikowanych w 2009 roku w czasopiśmie naukowym „Nature”, w XX wieku na skutek palenia zmarło około stu milionów ludzi. To znacznie więcej niż 60 do 80 milionów ofiar śmiertelnych II wojny światowej. A według prognoz, w pierwszej połowie XXI wieku z powodu palenia tytoniu umrze o 450 milionów osób więcej.
Skutni ekonomiczne i klimatyczne
Ponadto palenie wiąże się z wysokimi kosztami ekonomicznymi: według badania koordynowanego przez WHO, odpowiada ono za sześć procent światowych kosztów medycznych.
Papierosy są szkodliwe nie tylko dla zdrowia, ale także dla środowiska. Ich produkcja i konsumpcja generuje 84 miliony ton szkodliwego dla klimatu dwutlenku węgla (CO2) rocznie. Odpowiada to jednej piątej emisji gazów cieplarnianych pochodzących z lotów komercyjnych.
Każdego roku wyrzucanych jest prawie milion ton niedopałków papierosów, a ich filtry z octanu celulozy nie ulegają biodegradacji. Uprawa tytoniu zużywa 22 miliardy ton wody rocznie, a produkcja papierosów generuje 25 milionów ton odpadów.
Pomimo spadku konsumpcji tytoniu na całym świecie, Tobbaco Atlas nie przewiduje, by przemysł tytoniowy był skazany na zagładę. W bogatych krajach branża zdywersyfikowała swoją ofertę, zwłaszcza poprzez e-papierosy. W biedniejszych krajach firmy tytoniowe kontynuują agresywną wojnę cenową i wydają ogromne sumy na walkę ze środkami antynikotynowymi. Amerykańscy analitycy przewidują, że branża będzie rosła o około 2,5 procent rocznie w ciągu najbliższych pięciu do ośmiu lat. W 2023 roku roczny obrót branży tytoniowej ma wynieść 940 mld dolarów (876,9 mld euro).
(DPA,EPD)