1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wielkie grillowanie – więcej, niż męski sport

Elżbieta Stasik11 lipca 2013

Niemcy grillują namiętnie. Ale kiełbaski i stek na ruszcie dawno już nie wystarczają. W modzie są jak najbardziej wyszukane potrawy. Dla niektórych grillowanie stało się treścią życia.

https://p.dw.com/p/195qK
Melone auf Grill grillen Sommer 43382360
Zdjęcie: Fotolia/StefanieB.

Filety z pstrąga na desce cedrowej, stek z sałatką rzymską w orzechowej salsie, camembert w sosie morelowym i ciasto czekoladowe z migdałami i truskawkami – nie jest to menu pięciogwiazdkowej restauracji, tylko menu z kursu grillowania.

– Po 30 latach grillowania kiełbasek chcemy nauczyć się czegoś nowego – tłumaczy małżeństwo Walch swój udział w kursie. Kulinarnych kursów jest w Niemczech w bród, także kursów grillowania. Te ostatnie sięgają od kursów podstawowych, po sztukę grillowania owoców morza, warzyw, owoców, dziczyzny, kursów grillo-wędzenia „Smoker”, kursów grillowania bożonarodzeniowego. Lista jest długa. W ponoć największym w Europie sklepie z akcesoriami do grilla, „Santosgrills” w Kolonii, kursy kulinarne są wyprzedane już na cały rok. – W ubiegłym roku mieliśmy około 3 tys. uczestników, w tym roku będzie jakieś 4,5 tys. – mówi Christian Casper z kolońskiej firmy.

Grillkurs im Santosgrills in Köln. Grillkoch Patrick Schmiedel mit Teilnehmern. Urheber: Sarah Wiertz/Deutsche Welle Datum: 21.5.2013 Copyright:DW/Sarah Wiertz
Grillowanie dla smakoszy: kurs pod batutą Patricka SchmiedlaZdjęcie: DW/Sarah Wiertz

Moda na grillowanie przyszła do Niemiec z USA w latach 40-tych. Od tego czasu ta głównie męska namiętność dla wielu osób dawno już stała się czymś więcej, niż tylko rzucaniem na ruszt kiełbaski czy kawałka mięsa. Nikt nie prowadzi oficjalnych statystyk, ale: „Dla coraz więcej osób grillowanie stało się sposobem na życie. Zanika też różnica między tradycyjną kuchnią a grillowaniem - stwierdza kucharz grillowy Patrick Schmiedel. Pasjonaci grilla gotowi są też wydawać coraz więcej pieniędzy na odpowiedni sprzęt.

– Na rozsądny gazowy grill trzeba już wydać dwa do siedmiu tysięcy euro – uważa Christian Casper. Wiele osób, które kupują grilla w kolońskim „Santosgrills” zapisuje się od razu na kursy. – Chcą się dokształcać. Tym razem jest 12 osób, wśród nich 5 kobiet. Jak na kurs grillowy zadziwiająco dużo pań – stwierdza kucharz Schmiedel. Jest też stosunkowo dużo par, wiek uczestników nie odgrywa roli, od trzydziesto- do siedemdziesięciolatków.

Grillują wszyscy

Kiedy tylko temperatura wzrośnie do nieco powyżej 20 stopni C i nie pada, w całych Niemczech nad parkami, ogródkami i też podwórkami czynszowych kamienic unoszą się chmury dymu. Na ruszcie kiełbaski i karkówka. Grillowanie na węglu drzewnym ciągle jest w Niemczech najbardziej rozpowszechnione. Ale też nie chodzi o samo grillowanie. – Tym szczególnym, co sprawia, że grillowanie cieszy się taką popularnością, są wspólnie spędzone godziny na świeżym powietrzu – tłumaczy Mareike Rehm z Tomorrow Focus Media. Grillują ludzie ze wszystkich grup społecznych, młodzi i seniorzy, właściciele ogródków działkowych, rodziny.

Grillkurs im Santosgrills in Köln. Grillkoch Patrick Schmiedel mit Teilnehmern. Urheber: Sarah Wiertz/Deutsche Welle Datum: 21.5.2013 Copyright:DW/Sarah Wiertz
Mistrzowie świata w grillowaniu kładą na ruszt nieco więcej, niż tylko kiełbaskiZdjęcie: DW/Sarah Wiertz

Dla grillowego kucharza Patricka Schmiedla hobby stało się pasją. Bierze nawet udział w zawodach grillowania. Podobnie Michael Hoffmann, który razem z siedmioosobowym zespołem szykuje się właśnie do mistrzostw świata w grillowaniu w Maroku. Specjalista IT po raz pierwszy wystartował w mistrzostwach grillowania w 2003 roku, razem z rodziną i przyjaciółmi, i od razu wygrał. – Wtedy zaraziłem się wirusem grillowania – przyznaje. Dzięki sponsorom jeździ dzisiaj ze swoim zespołem na zawody na całym świecie.

- Raz w roku jesteśmy na World Championship Invitational Barbecue w USA, ale tam nikt się nie kwalifikuje. Jest się zaproszonym – mówi z dumą Hoffmann. Był już też na Jamajce, ale bez szans. – Dla tamtejszego smaku żadna z naszych potraw nie była wystarczająco pikantna. Chociaż my nie mogliśmy ich już przełknąć – komentuje. Podobnie na Węgrzech, gdzie zgodnie ze stereotypami rzeczywiście grilluje się z mnóstwem papryki. Hoffmann był też na mistrzostwach grillowania w Polsce, gdzie razem ze swoim zespołem zdobył pierwsze miejsce w kategorii deserów. – Do marynowania braliśmy mnóstwo piwa – zdradza tajemnicę sukcesu.

Michael Hoffmann, Teamchef des Grillteam Gut Glut e.V. präsentiert am 19.05.2013 während der 18. Deutschen Grillmeisterschaft in Göppingen an seinem Grill, Spareribs. Hoffmann konnte seinen Vorjahrestitel unter den 32 gemeldeten Teams erfolgreich verteidigen. Foto: Daniel Maurer/dpa
Mistrz grillowania z namiętności - Michael HoffmannZdjęcie: picture-alliance/dpa

DW / Elżbieta Stasik

red. odp.: Małgorzata Matzke